Magazyn koscian.net
30 listopada 2011666 numer Gazety Kościańskiej
W GK między innymi: o tym dlaczego nie należy spalać śmieci i jaką karę można za to dostać, o przekształceniu kościańskich wodociągów w spółkę, o specjalnym nadzorze nad szkołą w Starym Bojanowie, o wzrostach podatków i cen za wodę, o górniku ze Śmigla. Ponadto kronika policyjna, ilustrowany przegląd wydarzeń minionego tygodnia oraz relacje ze sportowych aren w regionie. Gazeta w sprzedaży od 30 listopada.
W numerze 48 /2011 (666) między innymi:
Nie pal śmieci!
Co roku na choroby wywołane złym stanem powietrza umiera w Polsce 28 tysięcy osób. W powszechnym przekonaniu winę za taki stan rzeczy ponosi przemysł. Tymczasem zagrożenie kryć się może za płotem lub nad własnym domem. Kto wie czy nie większe niż w nowoczesnej fabryce. Co roku, wraz z sezonem grzewczym, rozpoczyna się wielkie spalanie śmieci. Trują nas sąsiedzi, trujemy się sami...
Likwidacja przesądzona
Od 1 stycznia przestanie istnieć Miejski Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Kościanie. To krok w stronę przekształcenia wodociągów w gminną spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Radni nie byli zgodni co do konieczności podjęcia takiej decyzji, lecz większością głosów projekt przyjęto.
Pod specjalnym nadzorem
Wprowadzenie programu naprawczego w szkole w Starym Bojanowie zaleciło Kuratorium Oświaty w Poznaniu. To efekt słabych wyników egzaminów szóstoklasistów. Od września placówka jest pod specjalnym nadzorem kuratorium
Podatkowe stawki zatwierdzone
O 4,2 procent wyższe podatki od nieruchomości zapłacą w 2012 roku mieszkańcy gminy Krzywiń. Dużo większy skok czeka rolników. Lokalny samorząd najłagodniej obszedł się z przedsiębiorcami
Święta Barbara chce ofiar
W galowych mundurach i z udziałem orkiestr obchodzona będzie w najbliższą niedzielę, 4 grudnia Barbórka. Wbrew powszechnej opinii nie jest to tylko śląska specjalność, a cześć Świętej Barbarze oddają nie tylko górnicy. Święto obchodzone jest także w Wielkopolsce. Tę górniczą Barbórkę z łezką w oku wspomina Tadeusz Dekiert ze Śmigla, który pod ziemią przepracował trzydzieści lat
Obowiązkowa autoryzacja do kosza?
- Czas zreformować instytucję, która nie przystaje do demokratycznych standardów – przekonywali w Warszawie prawnicy Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podczas konferencji „Autoryzacja wypowiedzi prasowej: spór dwóch Trybunałów. Co dalej z reformą prawa prasowego po wyroku ETPC w sprawie Wizerkaniuk przeciwko Polsce?”
Drożej za wodę i ścieki
Przyszłoroczne taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odbiór ścieków zatwierdzono podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej Śmigla. Skutki podwyżki ceny ścieków złagodzą dopłaty z gminnego budżetu. Objęci nimi zostaną tylko odprowadzający ścieki poprzez system kanalizacji sanitarnej
Targowisko oczami radnych
Szereg uwag dotyczących funkcjonowania targowiska wysunęła po listopadowej kontroli Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej Śmigla. Zdaniem radnych wiele do życzenia pozostawia funkcjonowanie części nieutwardzonej placu targowego
Będą nagradzać trenerów
Od kilku lat za świetne wyniki sportowe nagradzani są przez Zarząd Powiatu zawodnicy. Teraz na wyróżnienie mogą liczyć także trenerzy. Decyzję taką podjęła na ostatnim posiedzeniu Rada Powiatu Kościańskiego
Realizują testament mistrza
Pamięć mistrza gry na dudach i nauczyciela wielu pokoleń ludowych muzyków uczczono w miniony weekend w Śmiglu i Nietążkowie. Odbyły się tam II Wielkopolskie Konfrontacje Młodych Dudziarzy i Skrzypków Kapel Dudziarskich im. Edwarda Ignysia o „Ignysiowy laur”
Mercedes skasował płoty
Przy ul. Leśnej w Nietążkowie przewrócił się dostawczy mercedes. Auto zjechało z drogi i zniszczyło ogrodzenia dwóch posesji. Do zdarzenia doszło w miniony piątek o godz. 5.30. Pięciu z sześciu pasażerów mercedesa z obrażeniami trafiło do szpitala
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Nie pal śmieci! To haslo mozna kazdy dzien powtarzac, a do swiadomosci ludzi i tak sie nie dotrze. A dlaczego? Bo ludzie po pierwsze, nie wierza, ze im to szkodzi , a po drugie mysla, ze zaoszczedza. W oby dwu przypadkach sa w bledzie. Szkodza sobie na zdrowiu wdychajac rakotworcze substancje. Szkodza jednak przede wszystkim innym. Bo ja oddycham tym co moj sasiad puszcza przez komin. Plastikowe butelki, plastikowe torebki, pampersy, stary olej silnikowy(jest mechanikiem samochodowym) to jest to czym mnie zatruwa, ale kazdy dzien mowi: dzien dobry sasiedzie i usmiecha sie serdecznie... Naturalnie wiele mysli, ze oszczedza, bo nie trzeba tyle smieci wywozic. Prosze jednak pamietac, ze gdy zachorujemy to leczenie tez kosztuje i kosztowac bedzie coraz to wiecej. Nie tylko lekarstwo kosztuje. Trzeba do lekarza pojechac, wiec benzyna czy bilet tez kosztuja. Czesto szukamy wtedy dobrych specjalistow, ktorzy naturalnie przyjmuja nas prywatnie. Widze, ze apele nie pomagaja. Moze trzeba wiec zaczac kontrolowac. Nie wiem jak daleko nasze prawo na to pozwala. Techniczne kontrole sa mozliwe. Wystarczy pobrac probke z wewnetrznej strony komina i juz w laboratorium mozna stwierdzic, co przez ten komin "przeszlo". Jeszcze jedno. Dziennie narzekamy, ze nie mamy czym oddychac, bo sasiad wszystko wrzuca do komina. A czy kiedykolwiek z nim o tym rozmawialismy?