Historia
15 sierpnia 2023Dekadę temu w Kościanie przegrodzili Obrę
Dziesięć lat temu, latem 2013 roku, na obrzeżach parku miejskiego Obra omijała fragment swego kanału. W osuszonym fragmencie budowano jaz, przez który miała przebiegać ścieżka rowerowa.
Jaz budowano od wiosny do jesieni 2013 roku. Jednak przygotowania do inwestycji rozpoczęto jesienią 2012 roku, kiedy to od ronda w Kiełczewie poprowadzono polem utwardzoną gruzem i betonowymi płytami drogę. Dojechały nią do odnowionych dwa lata wcześniej szerokich wałów koparki, które rozpoczęły kopanie kanału obwodowego o długości 150 metrów. Na osuszonym odcinku rozpoczęto budowę jazu.
Fragment większego projektu
Wznoszona w obrębie Kiełczewa budowla była częścią dużego projektu mającego na celu wykorzystanie estetycznych i rekreacyjnych walorów kanałów Obry. Choć utrzymanie kanału należy do samorządu województwa, to miasto przekazało na ten cel znaczne środki aby zachęcić marszałka do kontynuacji współpracy, tak aby w roku 2013 zamknąć trwającą kilka lat renowację kanału w granicach miasta.
Wcześniej obok odmulenia dna i wzmocnienia brzegów wybudowano w parku przystań z myślą o wznowieniu na kanale turystyki wodnej. Aby było to możliwe konieczne było wybudowanie jazu regulującego poziom wody. Przekonywanie i wspieranie samorządu województwa przyniosło efekt. Jesienią 2012 roku inwestycja ruszyła.
Tony betonu i ścieżka rowerowa
Na budowę jazu zużyto 650 metrów sześciennych betonu. Zasuwy spiętrzające wodę zamykane są elektrycznie. Na lewym brzegu powstały dwie małe przystanie służące turystom do przeniesienia kajaków na drugą stronę jazu. Oświetlona przeprawa, na której urządzono miejsce do wypoczynku, ma szerokość 3 metrów.
Obiekt jest jednym z 19 jazów regulujących poziom wody w kanale Obry. Pełni także funkcję przeprawy dla pieszych i rowerzystów. Inwestorem był samorząd województwa, a wykonawcą leszczyński oddział Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Budowa jazu kosztowała dwa i pół miliona złotych.
Ścieżkę rowerową, biegnącą od ronda w Kiełczewie do Parku im. Kajetana Morawskiego wybudował samorząd gminy we współpracy z poznańskim oddziałem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Inwestycja kosztowała blisko 200 tys. zł.
Na otwarcie przypłynęli kajakami
Jesienią zasypano kanał obwodowy i woda popłynęła przez jaz. Symbolicznie otwarto go 4 grudnia 2013. Burmistrz Kościana Michał Jurga i wójt gminy Kościan Henryk Bartoszewski przypłynęli na konferencję prasową kajakiem, z którego wysiedli na małej przystani przed jazem. Drugi kajak przepłynął pod mostem na śluzie i przybił do kolejnej przystani. Przypłynął nim wicewójt Andrzej Przybyła i Franciszek Halec - dyrektor leszczyńskiego oddziału Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Z kolei od strony Kiełczewa nadjechała grupa rowerzystów na czele z Marietą Szkudlarską wiceprzewodniczącą rady gminy. Chwilę później przecięto symboliczną wstęgę ogłaszając koniec budowy jazu i ścieżki rowerowej. (s)
Fot. Paweł Sałacki
Budowę kanału obiegowego rozpoczęto jesienią 2012 roku.
W osuszonym fragmencie kanału budowano jaz
Na konferencję prasową samorządowcy i wykonawca przypłynęli kajakami
Jaz otwarto symbolicznie 4 grudnia 2013.
Jaz stał się miejscem spotkań i wypoczynku. (Kadr z filmu Michała Tomczaka)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Już wtedy niektórym tylko zdjęcia wychodziły. Tak jest do dziś.