Magazyn koscian.net
2009-07-01Dyrektor rezygnuje, rada dzieli
Rezygnację z funkcji dyrektora Samorządowego Gimnazjum i Szkoły Podstawowej w Śmiglu złożyła w ubiegłym tygodniu Marzena Kowalczyk. Szkołę czekają zmiany organizacyjne. W czwartek zapadła decyzja o jej podziale na „podstawówkę” i gimnazjum
Rezygnacja Marzeny Kowalczyk z funkcji dyrektora śmigielskiego Samorządowego Gimnazjum i Szkoły Podstawowej do burmistrz Wiktora Sneli wpłynęła w poprzedni wtorek. W piątek włodarz rezygnację przyjął. Nie wiadomo jakie były przyczyny ustąpienie z funkcji dyrektora. Nieoficjalnie mówi się o złej atmosferze panującej w szkole. Burmistrz Snela plotek nie komentuje. Nie widzi także powodu, ażeby ujawniać powody rezygnacji Kowalczyk. Również była już dyrektor sprawy komentować nie chce.Przypomnijmy, że już ogłoszony w 2007 konkurs na dyrektora szkoły, wzbudził spore zamieszanie. Marzena Kowalczyk jako jedyna przystąpiła do konkursu. Konkurs wygrała, ale przedstawiciele Rady Rodziców chcieli postępowanie unieważnić. Zakwestionowali procedurę wyboru. Sprawę rozstrzygało Kuratorium Oświaty. Odrzuciło zarzuty o uchybieniach podczas przeprowadzania konkursu.
Kuratorium Oświaty Samorządowym Gimnazjum i Szkołą Podstawową w Śmiglu zajmowało się także w tym roku. Placówkę poddano kontroli.
- Każda szkoła co pięć lat podlega dość gruntownej kontroli. W gminie mamy pięć szkół. Praktycznie co roku któraś jest kontrolowana – wyjaśnia burmistrz Wiktor Snela. W działaniach kuratorium nie widzi nic nadzwyczajnego. Poprzednia kontrola w śmigielskiej placówce miała miejsce w 2004 roku.
Wizytatorzy wykazali uchybienia w działalności szkoły. Dotyczyły one głównie zarządzania placówką. Zdaniem burmistrza Sneli nie popełniono jednak żadnych kardynalnych błędów.
- Nie jest tajemnicą, że są pewne problemy, zresztą jak w każdej szkole – stwierdza włodarz. - Nic nadzwyczajnego się nie stało.
Szkoła jest duża. Uczęszcza do niej 850 uczniów. Wiąże się to z pewnymi trudnościami. Dotyczą one przede wszystkim zachowania uczniów i zapewnienia im bezpieczeństwa. Sposobem na rozwiązanie problemu ma być podział placówki na szkołę podstawową i gimnazjum. Taka decyzja zapadła podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej Śmigla. Poprzedziły ją konsultacje z rodzicami, nauczycielami i pracownikami szkoły.
- Ten stan nie może się utrzymywać. Interesuje nas przyszłość tej szkoły. Niczego nie likwidujemy i niczego nie tworzymy – uspokaja burmistrz Snela. - Chodzi o pewien sposób zorganizowania szkoły. Uczniowie nadal będą się uczyć w szkole. Będą tylko dwie osobne dyrekcje. (h)
GK 26/2009
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Porażka oświaty,kolejne koszty administracji.