Magazyn koscian.net
06 czerwca 2012Dziewczyny z charakterem

Jest ich osiemnaście. Mają od 11 do 19 lat. Łączy je jedno. Miłością darzą... piłkę nożną. Tworzą Futsal Klub Feniks Team. Kopią trzy razy w tygodniu. - Fajne dziewczyny nam się trafiły. Na pewno sprawią niejedną niespodziankę – mówi prezesi klubu Janusz Budzyński
Klub niedawno rozpoczął drugi rok działalności. Początkowo szkolił chłopców i dziewczęta. Ze względu na ograniczone środki finansowa jego zarząd zdecydował się postawić tylko na płeć piękną.
- Nikt w Kościanie tego nie robi. Warto pokazać, że dziewczyny też potrafią grać – wyjaśnia Janusz Budzyński, prezes Futsal Klub Feniks Team. - Mamy już kilka „rodzynek” z bardzo dużymi możliwościami. Fajne dziewczyny nam się trafiły.
Początki nie były obiecujące. Na zaproszenie klubu odpowiedziało siedem dziewcząt. Wszystkie przeszły ogólny test sprawdzający sprawność m.in.: bieg na 30 metrów, slalom z piłką i test wydolnościowy. Informacja o treningach rozeszła się pocztą pantoflową. Z czasem dziewczyn zaczęło przybywać. Obecnie jest ich osiemnaście.
- Chcemy, żeby trzon tworzyło dwadzieścia dziewczyn – informuje Janusz Budzyński. Klub już myśli o uruchomieniu akademii futsalu dla najmłodszych.
Kościańska drużyna zadebiutowała po dwóch miesiącach treningów. Ma już za sobą kilka meczów sparingowych. Porażki nie zniechęcają zawodniczek. Wręcz przeciwnie, widzą one konieczność ciężkiej pracy.
- Najważniejsze jest to, że pokazują charakter – mówi prezes klubu.
Już 9 czerwca drużyna wyjedzie na mecz do Nowego Miasta. Zmierzy się z Uczniowskim Klubem Sportowym Klęki. Mecze sparingowe to część przygotowania do gry w I Lidze Polskiej Ligi Futsalu. Rozgrywki rozpoczną się jesienią.
- Nie ma gwiazd, a atmosfera jest dobra. To taki team, jaki powinien być. Na pewno będziemy godnie reprezentować Kościan – podkreśla Budzyński. - Staramy się pozyskać sponsorów. Stawiamy na mniejszych, którzy ciągle będą nas wspierać.
Zajęcia prowadzone przez Futsal Feniks Team Kościan są nieodpłatne. Treningi odbywają w sali sportowej przy Zespole Szkół nr 2 w Kościanie. W poniedziałki i środky o godz. 17.30 – 19, dziewczyny spotykają się w małej sali. W piątki w godz. 20 – 21, mają do dyspozycji dużą salę.
Zawodniczki Feniks Team są w różnym wieku. Najmłodsza ma zaledwie 11 lat. Najstarsza, 19-latka, jest już studentką. Na treningi przyjeżdża z Poznania.
- W szkole zauważyłam plakat. Pomyślałam, że spróbuję. Wcześniej chodziłam do „czwórki”. Grałam też z chłopakami na Orlikach – mówi Anna Matysiak. - Na początku była nas mało. Później zaczęły się schodzić dziewczyny. Dowiadywały się od nas.
Ania od niedawna jest kapitanką drużyny. Choć grać nie może z powodu złamanej ręki, przychodzi na treningi i obserwuje grę koleżanek z zespołu.
- Rodzice cieszą się, że czymś się interesuję. Chłopacy są zdziwienie, że jest taka drużyna, w której grają dziewczyny. To rzadko spotykane. Podoba mi się to, co tutaj robię – dodaje kapitanka.
Niespełna dwa miesiące w klubie są dwunastolatki: Zuza Seńkow i Paula Żak.
- Gram od dziecka – zdradza Zuza. - Zaczynałam jak miałam pięć – sześć lat. Tutaj przyciągnęła mnie koleżanka. Najbardziej podoba mi się współpraca podczas gry. No i piłki nie są tak mocne jak u chłopaków.
- Dziewczyny inaczej układają nogę – ocenia Paula po kilku tygodniach treningów.
- Gram od pół roku. Wracając do domu usłyszałam, że dziewczyny trenują. Weszłam zobaczyć, a później przyszłam na trening. Całe dzieciństwo z kolegami i kuzynami grałam – mówi Katarzyna Kuczma. 16-letnia zawodniczka, w klubie gra od pół roku. - W mojej klasie dziewczyny chcą grać tylko w siatkówkę. Jak mówię o „nodze” to są zdziwione. Tutaj widać, że dziewczyny mają pasję. Robimy postępy. Na boisku nigdy nie byłam tak pewna jak teraz. Treningi dużo mi dają. Wracam do domu zmęczona. Rodzice na początku byli zdziwieni, że chcę gać w piłkę. Teraz mnie wspierają.
- Motorem napędowym, żeby zrobić tutaj futsal był Klaudiusz Hirsch, trener kadry Polski futsalu U-19 – podkreśla prezes Janusz Budzyński.
Kierownikiem kościańskiej drużyny jest Adam Urbaniak. Opiekę medyczną podczas treningów zapewnia Jurek Adamczak, a o przygotowanie fizyczne dziewczyn dba Paweł Bączyk. (h)
Fot. Hanna Danel
22/2012 (30.05.2012)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Buka haha :D