Magazyn koscian.net
20 listopada 2012Inwestor mile widziany
Na propozycję utworzenie w Przysiece Polskiej podstrefy Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej przystała podczas czwartkowego posiedzenia Rada Miejska Śmigla. To kolejne podejście do znalezienia inwestora na teren o powierzchni siedmiu hektarów
Właścicielem terenu o powierzchni siedmiu hektarów w obrębie wsi Przysieka Polska jest gmina Śmigiel. Obszar jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który umożliwiającym prowadzenie tam działalności gospodarczej. Gmina kilkakrotnie próbowała zbyć nieruchomość. Początkowo problemem była jej wielkość. Teren podzielono na mniejsze działki. Gdy wystawiono je na sprzedaż, pojawiły się pierwsze sygnały o kryzysie. Zainteresowania kupnem działek pod działalność gospodarczą nie było.
- Przedstawicielom Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej będzie łatwiej znaleźć potencjalnego inwestora – tłumaczył burmistrz Wiktor Snela. - Uważam, że jest zasadność, żeby przystąpić do takiego działania. Jest szansa, że więcej potencjalnych inwestorów dowie się o tym terenie. Działanie w strefie daje wymierne korzyści przedsiębiorcy. To dodatkowa zachęta, która może spowodować, że jakiś rodzaj działalności gospodarczej zostanie tam zlokalizowany.
Przedstawiciele strefy wspólnie z włodarzem gminy ustalili kalendarz dochodzenia do ustanowienie podstrefy. Do wniosku gmina musi dołączyć zestaw dokumentów. Ma na to czas do połowy grudnia.
- Pierwszym dokumentem w tej całej procedurze jest uchwała rady, która wyraża zgodę na prowadzenie w tym miejscu tej podstrefy – wyjaśnił burmistrz Snela. - Jeśli rada wyrazi taką wolę, to kolejnym krokiem będzie uzyskanie opinii zarządu województwa wielkopolskiego oraz przygotowanie przez nas pozostałych dokumentów. To, że państwo wyrazicie zgodę na utworzenie tej strefy nie oznacza, że za miesiąc ona będzie. Jest szansa, że powstanie w sierpniu przyszłego roku i to będzie ekspresowe tempo.
- Kto będzie właścicielem gruntu? - pytał radny Włodzimierz Drótkowski.
- Możliwości są dwie: albo sprzedamy go potencjalnemu inwestorowi, albo sprzedamy go strefie. To drugie rozwiązanie jest praktyczniejsze, dlatego że daje większe możliwości i najczęściej szybsze znalezienie inwestora – wyjaśnił burmistrz Śmigla. - Zarządy stref ekonomicznych nie traktują obrotu nieruchomościami jako źródła dochodu. Sprzedają za minimalnie większe kwoty niż te, za które zakupiły je od gmin.
Włodarz gminy poinformował, że nieruchomości w Przysiece Polskiej mogą być sprzedane w drodze negocjacji z zarządem Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, ale po przeprowadzeniu wyceny przez rzeczoznawcę. Uchwałę w sprawie zgody na utworzenie podstrefy podjęto jednogłośnie. (h)
46/2012