Magazyn koscian.net
14 lutego 2012Kościan Sz(t)uka Obiektywu
Półmetek minęli uczestnicy projektu fotograficznego zorganizowanego przez Kościański Ośrodek Kultury, a polegającego na dokumentowaniu życia kulturalnego miasta. Chociaż finał projektu jest już bliski to nadal można się do niego przyłączyć zyskując szansę na publikację swoich zdjęć w albumie, który ma być zwieńczeniem całorocznej akcji
W czerwcu ubiegłego roku "Gazeta Kościańska” objęła patronat nad projektem Kościańskiego Ośrodka Kultury „Kościan Sz(t)uka Obiektywu” publikując następujące zaproszenie: „Nie ma nic bardziej subiektywnego w odbiorze niż sztuka, każdy z nas obcując z nią zwraca uwagę na co innego, każdy inaczej postrzega to co przed jego oczyma się rozgrywa, ale każdy może odnaleźć w sztuce cząstkę siebie. Nie chcemy więc ograniczać ani ilości biorących udział w projekcie, ani sposobu i kierunków poszukiwań. Mamy nadzieję że suma wielu subiektywnych spojrzeń na proponowane przez nas wydarzenia artystyczne, pozwoli na zbliżenie się do obiektywu. Uczestników projektu zapraszamy do odbioru i przepuszczenia przez własną perspektywę żywej sztuki, którą Kościański Ośrodek Kultury do naszego miasta wprowadza. Nie zależy nam li tylko na poprawnych technicznie fotografiach, a raczej na utrwalonych emocjach fotografa , które rodzą się w kontakcie ze sztuką.”
- Nic się nie zmieniło. Zaproszenie nadal jest aktualne. Przypomnę, że projekt chcemy zakończyć wydaniem albumu, w którym ukazane zostanie życie kulturalne Kościana - mówi Janusz Dodot, dyrektor Kościańskiego Ośrodka Kultury.
Na zaproszenie KOK w czerwcu ubiegłego roku odpowiedziało zaledwie ośmioro pasjonatów fotografii. Ilu pozostało? Nie wiadomo. Na imprezach widać najczęściej tylko dwoje fotografujących.
- Nie jest wykluczone, że inni uczestnicy projektu nadal pracują. Co więcej, do samego końca każdy może się przyłączyć do naszych działań, które nie mają formy konkursowej. Stawiamy na współpracę fotografujących ponieważ zależy nam na wielości spojrzeń - dodaje dyrektor Dodot zapewniając, że każdy ma jeszcze szansę na umieszczenie swoich zdjęć w albumie, który zwieńczy roczne działania.
Publikacji mogą być pewni Anna Ryl i Zbigniew Warczok, których od ubiegłego lata można spotkać na większości imprez organizowanych przez KOK. Część zdjęć, jakie wykonali w ramach projektu pokazano podczas koncertu noworocznego.
- Oferta KOK-u była wyzwaniem. Zmusiła mnie do innego spojrzenia na miasto, co nie jest łatwe - mówi Zbigniew Warczok.
Oboje podkreślają, jak wiele nauczyli się uczestnicząc w projekcie. Ona dzięki pomocy kolegi opanowała technikę fotografowania. On odnalazł w fotografii nowe emocje. Nową wartością dla uczestników jest także sama współpraca.
- Widzę różnicę w swoich zdjęciach z początku projektu i w obecnych. Chociaż fotografią pasjonuję się od dawna, to nigdy nie poświęcałam jej tak dużo czasu - mówi Anna Ryl dodając, że może sobie pozwolić na tak intensywne uczestnictwo w projekcie dzięki wsparciu męża. - Projekt dał mi szansę na doskonalenie warsztatu i uczestnictwo w ciekawych wydarzeniach artystycznych. Praktycznie nie ma tygodnia bez fotografowania kultury. Czasami znikamy z domów na całe dnie.
Tyle, że uczestnictwo w projekcie to nie tylko radość fotografowania, ale i konkretne zadanie.
- Nie jest łatwo pokazać życie kulturalne miasta tak, aby uchwycić jednocześnie i samo wydarzenie artystyczne, i otoczenie, czyli Kościan i jego mieszkańców - uważa Zbigniew Warczok. - Z miesiąca na miesiąc wyostrzam uwagę. Robię dziś o połowę mniej zdjęć niż na pierwszych dokumentowanych imprezach. To kolejna lekcja, jaką odrabiam dzięki projektowi.
Pojawiając się na dziesiątkach imprez stali się dla ich uczestników rozpoznawalni. Otrzymali nawet zlecenie na sesję z modelką, które zrealizowali. Planują także inne działania fotograficzne i z pewnością nie zakończą współpracy wraz z końcem projektu.
- Warto korzystać z takich okazji - przekonuje pani Anna. - Wcześniej fotografowałam wyłącznie do szuflady. Idąc na pierwsze spotkanie do KOK liczyłam na to, że będę miała szansę pokazać innym swoje zdjęcia, że nauczę się czegoś nowego. I nie zawiodłam się.
Kto chciałby zweryfikować te słowa może zadzwonić do Kościańskiego Ośrodka Kultury i zgłosić akces do projektu „Kościan Sz(t)uka Obiektywu”. Przyłączyć się można w dowolnej chwili, aby poszerzyć spojrzenie na życie kulturalne miasta. Im więcej subiektywnych obrazów poznamy, tym bardziej zbliżymy się do poszukiwanego przez KOK obiektywizmu. (s)
Fotografie: Anna Ryl i Zbigniew Warczok
06/2012