Ośrodek zdrowia na sprzedaż

Nie ma obaw o to, że ośrodek zdrowia przestanie istnieć – uważa burmistrz Krzywinia Jacek Nowak. W ubiegłym tygodniu rajcy zgodzili się na sprzedaż lokali w Krzywiniu, które obecnie dzierżawią dwa podmioty świadczące usługi zdrowotne

Już w 2011 roku dwie firmy dzierżawiące od gminy lokale w ośrodku zdrowia przy ul. Chłapowskiego w Krzywiniu złożyły wniosek o ich wykup. Oba podmioty argumentowały to koniecznością dostosowania pomieszczeń do wymogów stawianych placówkom służby zdrowia.

Zdania w sprawie sprzedaży lokali były podzielone. W maju 2011 przeprowadzono konsultacje społeczne. W głosowaniu wzięło udział 234 mieszkańców gminy. Zdecydowana większość – 175 osób – opowiedziała się za sprzedażą lokali. 54 osoby stwierdziły, że ośrodek zdrowia powinien pozostać w rękach gminy, natomiast pięć osób nie miało zdania.

Kolejne ruchy lokalnego samorządy blokowało kuratorium oświaty, które sprawowało zarząd nad kompleksem budynków przy ul. Chłapowskiego. W jego skład wchodzą Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych i ośrodek zdrowia. Gdy udało się załatwić sprawy formalne związane z zarządem, władze gminy mogły przystąpić do inwentaryzacji obiektu i wydzielania pomieszczeń przeznaczonych do sprzedaży. Przychodnia została oddzielona od działki, na której znajduje się hala sportowa. Uchwała w sprawie sprzedaży lokali trafiła pod obrady Rady Miejskiej Krzywinia w ubiegłym tygodniu.

- Proszę państwa radnych o przyjęcie tej uchwały, żeby umożliwić obecnym dzierżawcom wykup lokali – mówił burmistrz Krzywinia Jacek Nowak.

Komisja gospodarcza pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Jej przewodniczący, który uczestniczył w budowie przychodni zdrowia, nie ukrywał, że jest temu przeciwny.
   - Mnie najbardziej to boli. Po nocy ustawiałem taśmociąg na budowie. Nie będę głosował za sprzedażą ośrodka – zapowiedział radny Antoni Nowak.

Radną Krystynę Motławską interesowała cena, za jaką lokale zostaną sprzedane. Włodarz gminy poinformował, że wartość lokali to około 350 tysięcy złotych.
   - Jaki jest czynsz za lokale. Ile dokładaliśmy do tego interesu? - pytał radny Jerzy Nowak.

- Miesięczny czynsz wynosi około trzech tysięcy złotych. W tym budynku swego czasu dokonywaliśmy wymiany stolarki okiennej i drzwiowej. W ostatnim czasie jakiś poważniejsze remonty nie były tam przeprowadzane – tłumaczył burmistrz Nowak. - Fakt jest taki, że na publiczne zakłady opieki zdrowotnej nakładane są coraz wyższe wymagania. Bez ich spełnienia nie będą mogły funkcjonować. Potrzebne są remonty, których my nie wykonamy. Z drugiej strony najemcy nie chcą inwestować w lokale, które nie są ich własnością. Uważam, że należy te lokale sprzedać.
   - Czy nie obawia się pan, że ośrodek zdrowia zostanie zamknięty lub przeniesiony do Jerki? - pytał radny Zbigniew Zieliński.
   - Nie obawiam się – odpowiedział krótko włodarz gminy.
   Za sprzedażą ośrodka zdrowia opowiedziało się jedenastu radnych. Dwóch wstrzymało się od głosu. Radny Antonii Nowak był przeciwny zbyciu lokali.
   Sprzedaż lokali przy ul. Chłapowskiego w Krzywiniu nastąpi w trybie bezprzetargowym.   (h)