Magazyn koscian.net
2009-09-23Podtrzymują tradycję
Od dziewięciu lat przy Kościańskim Ośrodku Kultury działa młodzieżowa kapela dudziarska Sokoły. Od początku w kapeli grają Martyna Żurek (skrzypce) i Andrzej Frankiewicz (dudy), nieco później dołączył do nich Krzysztof Kuśnierek. Cała trójka gra w zespole do dziś. Przez dziewięć lat istnienia przez kapelę przewinęło się ponad 15 osób. Po wakacyjnej przerwie Sokoły wracają do regularnych ćwiczeń. Dudziarze szlifują swoje umiejętności w każdą środę pod okiem Tomasza Kicińskiego
Utworzenie kapeli dudziarskiej w Kościanie było wielkim marzeniem ówczesnej dyrektor KOK Małgorzaty Koski. I udało się. Po Martynie Żurek i Andrzeju Frankiewiczu do kapeli dołączyli: Krzysztof Kuśnierek, Dagmara Kubicka i Paulina Cudna.- Trafiłem do zespołu przez przypadek. Akurat bawiliśmy się z kolegami w strzelaninę, a tu ciocia Ola dzwoni, że kapela dudziarska powstaje i mam przyjechać – wspomina Andrzej Frankiewicz.
- Ja przez ciekawość – dorzuca Krzysztof Kuśnierek. Zapytany dlaczego gra na dudach odpowiada bez zastanowienia: - Bo robimy coś oryginalnego, a w dzisiejszych czasach warto być oryginalnym. A poza tym nie zwiedziłbym tylu miejsc, nie zawarł tyle znajomości i nie zdobył tyle doświadczeń. Co prawda początki były trudne i granie w kapeli wymagało wyrzeczeń, ale było warto. Dziś każdy z nas zaawansowanych zdobywa nagrody.
Po roku nauki, w 2001 r., młodzi dudziarze po raz pierwszy zaprezentowali się przed publicznością. Martyna Żurek i Andrzej Frankiewicz zagrali wówczas na XXXII Turnieju Dudziarzy Wielkopolskich w Kościanie, zdobywając nagrodę w konkursie ,,Stary – Młody’’. Zostali wówczas przyjęci do braci dudziarskiej. Oceniający młodych muzyków prof. Bogusław Linette, chwalił kościaniaków, przewidując, że wkrótce stworzą dobrą kapelę. I się nie pomylił. Kościańscy dudziarze mają już na swoim koncie wiele nagród, m.in. na Konkursie Kapel Dudziarskich im. Piotra i Floriana Ratajczaków w Bukówcu Górnym, Ogólnopolskim Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą, Ogólnopolskim Festiwalu Zespołów Artystycznych Wsi Polskiej Kielce, Wielkopolskim Przeglądzie Kapel Dudziarskich i Koźlarskich w Sułkowicach. Największe sukcesy osiągnęli w tym roku (pisaliśmy o tym w ,,GK’’ 2 września w artykule ,,Grają i śpiewają aż miło’’), zdobywając nagrody w prestiżowym konkursie Sabałowe Bajania w Bukowinie Tatrzańskiej, VIII Konkursie Muzyki Ludowej w Kopanicy oraz IV Wielkopolskim Przeglądzie Kapel Dudziarskich i Koźlarskich w Krobi.
Rokrocznie kapela z Kościana startuje w Ogólnopolskim Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą, Konkursie Muzyki Ludowej w Kopanicy, Ogólnopolskich Konfrontacjach Kapel Dudziarskich w Poznaniu. Sokoły biorą udział w imprezach dudziarskich w kraju i poza jego granicami, m.in. w warsztatach dudziarskich połączonych z koncertami w Jeleniej Górze, letnich warsztatach dudziarskich i koncertach w Darłowie, Wielkopolskich Spotkaniach Budowniczych Dud i Kozłów, warsztatach dudziarskich połączone z koncertami w Złotej Oleśnicy w Czechach, warsztatach dudziarskich w chorwackim Pakostane, zimowych warsztatach w czeskim Novym Mieste, Chazackich Spotkaniach Kapel Ludowych w Szymanowie, letnich warsztatach w Zakopanem. W 2002 roku, wspólnie z grupą ,,Uado Taraban’’ Wojtka Sówki, kościańscy dudziarze uczestniczyli w Festiwalu Kultur Świata w Berlinie, gdzie zajęli drugie miejsce (na 164 grup).
- Zagranie z bębniarzami to było nowe, ciekawe doświadczenie – ocenia Krzysztof Kuśnierek.
Sokoły (Martyna Żurek - skrzypce i śpiew, Andrzej Frankiewicz – dudy) z powodzeniem reprezentowały Kościan na VII Międzynarodowym Festiwalu Dudziarskim w Orawskiej Polhorze na Słowacji. W festiwalu oprócz polskich kapel dudziarskich udział brały także zespoły z Czech, Słowacji, Polski, Holandii, Włoch i Francji. Pierwszą nagrodę w kategorii śpiew za piosenkę ,,Tak śpiewała moja babka’’ wywalczyła Martyna Żurek. W 2006 r. kapela wyjechała do Istry, gdzie Sokoły dały koncerty w zaprzyjaźnionym z Kościanem mieście w Rosji. Był to ich najdalszy jak dotąd wyjazd.
- Obecnie mamy siedem młodych skrzypaczek i jednego dudziarza. Brakuje nam jeszcze trzech dudziarzy. Czekamy na zgłoszenia chętnych. Mamy instrumenty – zachęca Aleksandra Jakubowska, która opiekuje się kapelą z ramienia KOK. – Chcemy podtrzymywać dudziarską tradycję regionu.
Od roku na zajęcia do Kościana przyjeżdża Michał Mazur ze Śremu.
- Sam wymyślił, że będzie grał na dudach – mówi tata Michała. – Szukał w Internecie i okazało się, że taka możliwość jest w Kościanie, dlatego przyjeżdżamy.
- Chciałem grać na szkockich dudach – dorzuca Michał, ale zaraz dodaje, że gra na wielkopolskich dudach też mu się podoba.
- W ciągu roku uświetniamy różne imprezy. Gramy do kotleta na weselach, chrzcinach i pogrzebach – wylicza instruktor Tomasz Kiciński, dodając, że repertuar to setki utworów. – To niewyczerpalne źródło. Wydaje się, że dudy to instrument ograniczony, bo ma niepełną gamę, ale okazuje się, że nic bardziej mylnego.
Zajęcia kapeli dudziarskiej odbywają się raz w tygodniu w Kościańskim Ośrodku Kultury – w środy w godz. 16-18. (kar)