Magazyn koscian.net
13 września 2022Dziesięć lat temu zakończono rewitalizację parku
Wydobyty z gęstwiny kościański park jednych zachwycał, innym się nie podobał, jeszcze inni podważali sens wydawania pieniędzy na rewitalizację. Faktem jest, że liczba osób korzystających z parku wzrosła.
Dekadę temu zakończyła się rewitalizacja Parku Miejskiego im. Kajetana Morawskiego w Kościanie. Wydobyty z gęstwiny park jednych zachwycał, innym się nie podobał, jeszcze inni podważali sens wydawania pieniędzy na rewitalizację. Faktem jest, że liczba osób korzystających z parku wzrosła.
Porządkowanie parku zbiegło się z porządkowaniem kanału Obry. Powstały zatoki kajakowe i jaz, który zaprojektowano jako miejsce wypoczynku. Stał się też nową, bezpieczną przeprawą dla pieszych i rowerzystów łączącą Kiełczewo z Kościanem. Nowością w parku był plac zabaw.
Jedynym fragmentem parku, który wciąż czeka na zagospodarowanie jest plac, na którym stała kiedyś muszla koncertowa, i przy którym stoi budynek nieczynnej dyskoteki. Budynek skrywający w sobie pozostałości powstałej na początku XX wieku restauracji. Budowla nadaje się dziś tylko do rozbiórki.
Dekadę po zakończeniu prac, w parku pojawią się nowe elementy. Rozbudowany będzie plac zabaw i na swe miejsce sprzed dziesięcioleci ma powrócić „ścieżka zdrowia”.
Historia parku miejskiego
Zalążki miejskiego ,,lasku’’ – jak nazywano go przez dziesięciolecia – powstały na początku XIX wieku, kiedy to podjęto decyzję o zalesieniu piaszczystych terenów położony na północ od miasta. Kształtowanie parkowych alei i obsadzanie ich klonami srebrzystymi rozpoczęto na początku XX wieku. W 1902 r. Rudolf Rose otworzył przy parku kręgielnię i restaurację, zbudowaną wokół kilkudziesięcioletniego drzewostanu sosnowego. Chlubą miasta był ogród botaniczny, który uległ zniszczeniu w trakcie I wojny światowej.
Rewitalizacji parku podjął się w 1925 r. burmistrz Stanisław Koszewski, a dzieło to nadzorował ogrodnik miejski Franciszek Wawrzyniak. Prawie trzykrotnie powiększono wówczas tereny zielone i zalesiono teren między dwoma cmentarzami. W 1930 r. wybudowano w parku ozdobny grzyb będący ulubionym miejscem spotkań. O wyjątkowości ówczesnego parku świadczy między innymi nagroda przyznana miastu w 1936 roku przez Radę Ligi Ochrony Przyrody – za najlepiej zagospodarowany w Polsce teren zieleni leśnej w obrębie miasta. Lata świetności parku kończą się wraz z nadejściem II wojny światowej.
W okresie PRL podejmowano kilka prób przywrócenia parkowi dawnej świetności, ale nigdy nie opracowano długoletniej koncepcji. Kilkukrotnie porządkowano park, w miejsce krytego strzechą grzyba postawiono metalowy, wybudowano betonową muszlę koncertową. Dopiero w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku zespół naukowców Polskiej Akademii Nauk Zakładu Biologii Rolnej i Leśnej opracował długofalową koncepcję rewitalizacji parku, jednak nie udało się jej wcielić w życie. Przez kolejne dziesięciolecia w parku prowadzono jedynie doraźne prace porządkowe.
200 lat po podjęciu decyzji o zalesieniu nieużytków istniał w granicach Kościana zwarty kompleks parkowy o charakterze leśnym. Na 15 hektarach rosną 32 gatunki drzew, choć trudno było je wypatrzyć w gąszczu przeróżnych samosiejek. Całość dopełniał zdewastowany metalowy grzyb, bezużyteczna muszla koncertowa i opustoszały budynek dyskoteki.
Samorząd Kościana postanowił powstrzymać degradację ważnego kulturowo i historycznie miejsca sięgając po unijne środki. Inwentaryzację i projekt rewitalizacji Parku Miejskiego im. Kajetana Morawskiego zlecono naukowcom z Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania. Podzielili oni park na czterdzieści jeden kwater. Opisali wszystkie gatunki drzew wchodzących w skład wyższego pułapu i nanieśli je na szczegółowe mapy. Opracowano projekt zagospodarowania parku na cele turystyczne, rekreacyjne i sportowe.
Prawdziwą rewolucję przeszły parkowe alejki. Cześć zlikwidowano, a pozostałe utwardzono mieszaniną materiałów pochodzenia mineralnego. Wybudowano dwa mostki, nowe oświetlenie, postawiono 40 ławek, wybudowano plac zabaw. Usunięto zdewastowaną muszlę koncertową i metalowy grzyb, zastępując go konstrukcją, o której uroku, lub jego braku, dyskutowano przez kolejne lata. Zrewitalizowany park oddano do użytku latem 2012 roku.
Wykorzystano materiały archiwalne koscian.net
Fot. Jacek Olejniczak
Zgłaszasz poniższy komentarz:
I wygląda wspaniale. Bardzo się mi podoba.