Magazyn koscian.net
2009-08-19Nieletni recydywista
Sąd rodzinny zajmie się 16-latkiem z Czempinia, który na początku sierpnia skradł dwa rowery i skuter. Chłopak jest doskonale znany policji, ponieważ w lipcu tego roku został zatrzymany przez policjantów z czempińskiego posterunku. Zarzucono mu wówczas kilkanaście czynów karalnych. Mimo wpadki nieletni nie zaprzestał swojej kryminalnej aktywności. Tylko w lipcu w Czempiniu 16-latek włamał się do jednego auta a próbował do sześciu innych
- Bywał spłoszony, bądź czynił to nieudolnie, uszkadzając pojazdy. Włamań dokonywał przy użyciu noża – przypomina Mateusz Marszewski, oficer prasowy kościańskiej policji. - Podczas ostatniego włamania do samochodu chłopak ukradł radio–odtwarzacz, spodnie i pendrive’a. Podczas policyjnego przesłuchania twierdził, że po nacieszeniu się przestępczym łupami najczęściej po prostu je porzucał. Dzisiaj wiemy, że mówił nieprawdę w kwestii pozbywania się przestępczych fantów.Po raz drugi w te wakacje chłopak został zatrzymany w poprzedni poniedziałek (10 sierpnia). Jest podejrzany o kradzież dwóch rowerów i motoroweru. Jak ujawnili śledczy, aby zmniejszyć ryzyko wpadki, nieletni potrafił skradzionym sprzętem przejechać kilkadziesiąt kilometrów.
- Skradzionym w gminie Czempiń rowerem 16-latek pojechał do podpoznańskich Komornik. Tam nagabywał przypadkowe osoby, proponując im kupno roweru – informuje podkom. Marszewski, dodając, że skradziony jednoślad sprzedał za 30 zł. - Podobny plan nastolatek próbował zrealizować w przypadku wartego blisko 5000 złotych skutera. Nie posiadając uprawnień do kierowania motorowerem przejechał do Koźmina Wielkopolskiego. Dokonanie kryminalnej transakcji udaremniła miejscowa policja po naszym sygnale. Wszystko wskazuje na to, że w podobny sposób nieletni upłynniał skradzione wcześniej przedmioty.
Łączna suma strat spowodowana kryminalnymi działaniami ,,przedsiębiorczego’’ nastolatka to kilkadziesiąt tysięcy złotych. W przeszłości policja prowadziła wobec 16-latka postępowania m.in. o czyny karalne przeciwko mieniu i demoralizację. Chłopak często uciekał z domu, a będąc na gigancie nocował w przypadkowych i podejrzanych miejscach, co – według policji – sprzyjało przestępczym procederom. Nastolatek miał kuratora sądowego. Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. (kar)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Jakby to mi coś ukradł albo zniszczył samochód to chyba bym gnojka ukatrupił, ciekawe kto za to wszystko zapłaci skoro ten koleś pochodzi z patologicznego towarzystwa.