Magazyn koscian.net

24 lutego 2011

Ostatnie pożegnanie ojca Jana (foto)

W czwartek, 24 lutego, w Lubiniu odprowadzono na miejsce wiecznego spoczynku ojca Jana Berezę. Pożegnano człowieka dialogu, rzecznika pokoju, budowniczego mostów ponad kulturami i religiami, człowieka cierpiącego i doświadczonego, człowieka o wielkim sercu.




Relacja z uroczystości za stroną Opactwa Benedyktynów w Lubiniu (www.benedyktyni.net)

Uroczystości żałobne ś.p o. Jana Berezy OSB rozpoczęły się w środę 23 lutego o godz: 16:30 uroczystym wprowadzeniem ciała do kościoła klasztornego NMP w Lubiniu. O godz: 17:30 rozpoczęła się msza święta żałobna, której przewodniczył i kazanie wygłosił o. Karol Meissner OSB obecnie podprzeor, a w czasach kiedy o. Jan rozpoczynał nowicjat przeor, który o. Jana przyjmował do nowicjatu. Bezpośrednio po mszy świętej wraz z benedyktyńską wspólnota lubińską społeczność parafialna oraz goście odmówili modlitwę różańcową w intencji zmarłego.
Zgodnie z dawnym zwyczajem benedyktyńskim, bracia  czuwali przy zmarłym do godz: 24:00.

Msza święta pogrzebowa, której przewodniczył J. E ks. Bp. Zdzisław Fortuniak rozpoczęła się w czwartek 24 lutego o godz. 13:00. Kazanie wygłosił o. Maksymilian Nawara OSB, kontynuator dzieła Ośrodka Medytacji Chrześcijańskiej po o. Janie.

Wśród tłumu uczestników znaleźli się: rodzina, liczni kapłani diecezjalni i zakonni, przedstawiciele grup medytacyjnych z całej Polski, przedstawiciele Światowej Wspólnoty Medytacji Chrześcijańskiej,  przedstawiciele Wspólnoty Buddyjskiej Zen Kannon z Warszawy, oraz liczne grono przyjaciół.

Śmierć o. Jana Berezy OSB znanego z zaangażowania i dialogu międzywyznaniowym i międzyreligijnym wywołała wielki głos modlitwy w jego intencji, o której w tym czasie zapewnili między innymi:
- Opat Prezes Kongregacji Benedyktyńskiej Zwiastowania Ansgar Schmidt OSB,
- Wspólnoty benedyktyńskie z Holandii i Belgi,
- Monastyczne Wspólnoty Notre Damme,
- grupy medytacyjne z Paryża, Hamburga i Lineburga,
- o. Laurence Freeman OSB dyrektor Światowej Wspólnoty Medytacji Chrześcijańskiej,
- Bracia Prawosławni, którzy w najbliższą sobotę 26 lutego w cerkwi poznańskiej odprawią Panichidę (nabożeństwo żałobne) za duszę ś.p. o. Jana,
- społeczność buddyjska z góry Sonoma w Kalifornii, która pod przewodnictwem Rosi Jakusho Kwonga odprawiła specjalne śpiewy i medytacje za zmarłego,
- polskie wspólnoty buddyjskie,
- Fundacja Ratuj Tybet
- i wielu, wielu innych...



Kazanie o. Maksymiliana Nawary wygłoszone na mszy pogrzebowej ojca Jana Berezy można przeczytać na stronie opactwa pod adresem: http://www.benedyktyni.net/node/159

Fot. Bogdan Ludowicz

Już głosowałeś!

Zobacz także:


Komentarze (11)

w dniu 24-02-2011 22:41:19 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Był w nim ogień, który kazał mu wyruszyć w podróż w poszukiwaniu prawdy, sensu życia i umierania... Tak

Był w nim ogień, który kazał mu wyruszyć w podróż w poszukiwaniu prawdy, sensu życia i umierania... Tak

w dniu 24-02-2011 22:41:42 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

[*]

[*]

w dniu 25-02-2011 08:14:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

[*]

[*]

w dniu 25-02-2011 08:14:38 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Zbyt mało Takich ludzi chodzi po ziemi

Zbyt mało Takich ludzi chodzi po ziemi

w dniu 25-02-2011 09:48:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Piękne kazanie

Piękne kazanie

w dniu 26-02-2011 09:16:18 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

[*]

[*]

w dniu 26-02-2011 11:39:40 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Fascynujący życiorys. Im więcej czytam o Człowieku, tym większe robi wrażenie. Szkoda, że nie poznałam Go osobiście, a był przecież tak blisko

Fascynujący życiorys. Im więcej czytam o Człowieku, tym większe robi wrażenie. Szkoda, że nie poznałam Go osobiście, a był przecież tak blisko

w dniu 26-02-2011 12:14:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

[*] wieczny odpoczynek...

[*] wieczny odpoczynek...

w dniu 26-02-2011 13:36:34 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

[*] [*] [*]

[*] [*] [*]

w dniu 26-02-2011 13:39:33 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Wielki człowiek, wzbudzał niepokój ale i przynosił uspokojenie. Był zwykły ale i metafizyczny, grzeszny i święty. Miał w sobie to coś co przykuwało uwagę innych i potrafił "walić głową w mur" - długo i skutecznie

Wielki człowiek, wzbudzał niepokój ale i przynosił uspokojenie. Był zwykły ale i metafizyczny, grzeszny i święty. Miał w sobie to coś co przykuwało uwagę innych i potrafił "walić głową w mur" - długo i skutecznie

w dniu 03-03-2011 20:42:58 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

hm, czy taki był jak piszecie? Nie jestem tego pewien, ale niech tam....

hm, czy taki był jak piszecie? Nie jestem tego pewien, ale niech tam....

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.119.108.233

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.