Magazyn koscian.net

2008-11-19

Oszczędzać czy uczyć?

Rozpoczął się drugi kurs nauki pływania dla uczniów klas trzecich kościańskich podstawówek. Zastąpił on lekcje wychowania fizycznego na basenie, na które uczęszczali wszyscy uczniowie kościańskich szkół. Zdaniem władz nowy program zapobiega marnowaniu pieniędzy. Straty finansowe ograniczono, ale czy Międzyszkolny Obiekt Sportowy nadal jest międzyszkolny?

Z lekcji wychowania fizycznego na basenie, który formalnie nazywa się Międzyszkolny Obiekt Sportowy, korzystały od dnia jego otwarcia wszystkie kościańskie szkoły i przedszkola. Z roku na rok lekcje na basenie sukcesywnie ograniczano, a w styczniu bieżącego roku, niespodziewanie dla szkół i uczniów, podjęto decyzję o ich wstrzymaniu. 18 stycznia poinformowano dyrektorów o nowym pomyśle, który miał poprawić kondycję finansową basenu. Darmowe lekcje na basenie przysługują teraz wyłącznie uczniom klas trzecich szkoły podstawowej i uczniom klas sportowych o profilu pływackim. Co więcej, nauka pływania realizowana jest nie w ramach zajęć szkolnych, lecz na dobrowolnych zajęciach pozalekcyjnych. Wiosną przeprowadzono pierwszy kurs, a w ubiegłym tygodniu ruszył kolejny. Nauka pływania obejmuje 20 godzin lekcyjnych.

Wiele za wiele

Pomysł wybudowania w Kościanie krytej pływalni postanowił wcielić w życie burmistrz Jerzy Bartkowiak. Przekonywał radnych, że inwestycja ograniczy bezrobocie i poprawi stan zdrowia najmłodszych kościaniaków. Takie korzyści miano osiągnąć za stosunkowo niewielkie pieniądze. Basen miał kosztować około 9 milionów złotych, z czego połowa miała pochodzić ze źródeł zewnętrznych. Radni dali się przekonać i inwestycja ruszyła. Nie miała jednak wpływu na stan bezrobocia w mieście i kosztowała dużo więcej niż zakładano. Z odsetkami podatnicy zapłacili za basen blisko 20 milionów złotych.

30 czerwca 2005 roku Rada Miejska Kościana postanowiła zadbać o realizację ostatniej z obietnic i podjęła uchwałę, na mocy której z bezpłatnych lekcji wychowania fizycznego na basenie korzystać mieli wszyscy kościańscy uczniowie: od przedszkolaków po licealistów. Czwartoklasiści, których miano uczyć pływania, mieli pływać raz w tygodniu, a pozostali dwa razy w miesiącu. Wszystko wyglądało optymistycznie, a basen przez kilka pierwszych tygodni działania zarobił na czysto blisko 30 tysięcy złotych.

Mniej za więcej

Dość szybko rzeczywistość zaczęła odbiegać od wizji władz. Obiekt zaczął przynosić straty, które rok po otwarciu obiektu burmistrz Bartowiak nazwał na sesji rady jedynie ,,różnicą między dochodami, a kosztami’’. Różnica była na tyle spora, że władze apelowały do szkół, aby posyłały na basen więcej uczniów. W ten sposób miasto wykupując więcej biletów dla szkół chciało zmniejszyć rosnącą ,,różnicę’’. Deficyt jednak rósł, a liczba uczniów korzystających z basenu malała. W roku 2007 podjęto decyzję o wycofaniu z programu bezpłatnego korzystania z basenu przedszkolaków, a uczniowie otrzymali prawo do zajęć na basenie już tylko raz w miesiącu. 1 stycznia bieżącego roku burmistrz Michał Jurga podjął decyzję o wstrzymaniu bezpłatnych zajęć na basenie. Przez dwa tygodnie nie było wiadomo co dalej.

Koniec pluskania

- Kontrola Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej Kościana i nasze kontrole wykazały, że z basenu na lekcjach wychowania fizycznego korzystała czasem zaledwie połowa dzieci. Często nauczyciele w ogóle nie wchodzili do wody z dziećmi, a lekcje na basenie zazwyczaj nie miały nic wspólnego z nauką, bo polegały po prostu na pluskaniu się. Koszty pluskania się były zbyt wysokie i to jest powód zmian - wyjaśniał w styczniu na naszych łamach Krzysztof Nowaczyk, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej Urzędu Miejskiego w Kościanie

Ogólne „pluskanie” postanowiono zastąpić dwudziestogodzinnym programem nauki pływania dla klas trzecich szkół podstawowych. W 2008 roku na wiosenny i jesienny kurs nauki pływania planowano wydać blisko 40 tysięcy złotych. Kwota ta pokrywa koszt biletów wstępu na basen, wynagrodzenia dla instruktorów nauki pływania oraz koszty dowozu. W ubiegłym roku za lekcje na basenie samorząd zapłacił ponad 138 tysięcy. Zdaniem władz to zbyt wiele jak na zajęcia o charakterze rekreacyjnym.

Pierwszy kurs ruszył w marcu. W listopadzie na basen poszły kolejne klasy trzecie.

Taniej i skuteczniej

Promując nowy system władze nie akcentowały, że jest prowadzony w ramach zajęć pozalekcyjnych. Oznacza to, że miasto dysponujące Międzyszkolnym Obiektem Sportowym nie prowadzi obowiązkowej nauki pływania dla jednego rocznika, lecz jedynie lub aż, daje uczniom taką ofertę, z której mogą, lecz nie muszą skorzystać.

- Zajęcia są dobrowolne, a mimo to korzysta z nich procentowo znacznie więcej uprawnionych uczniów niż w poprzednim systemie, w którym były to zajęcia lekcyjne – informuje Maciej Kasprzak, wiceburmistrz Kościana.

Z wiosennego kursu skorzystało 73 procent trzecioklasistów z Zespołu Szkół nr 1, 72 procent z ,,dwójki’’, prawie 99 procent z ,,trójki’’ i 100 procent z ,,czwórki’’.

- Dzięki temu, że są to zajęcia pozalekcyjne możemy je finansować ze środków zewnętrznych – dodaje Maciej Kasprzak.

Po spektakularnym pozyskaniu we wrześniu dwóch milionów złotych na zajęcia pozalekcyjne z Europejskiego Funduszu Społecznego, w listopadzie i grudniu miasto wyda dodatkowo 60 tysięcy złotych pozyskanych z Urzędu Wojewódzkiego. Część tej kwoty przeznaczono na naukę pływania dla trzecioklasistów. Nie da się jednak do końca roku przeprowadzić całego, 20-godzinnego kursu.

- Program będzie kontynuowany w przyszłym roku. Staramy się o kolejne środki spoza budżetu, mając jednak zabezpieczone środki własne. Pływalnia dla trzecioklasistów jest programem stałym, niezależnie od tego skąd pozyskujemy pieniądze – zapewnia wiceburmistrz.

Poza trzecioklasistami bezpłatnie na basen uczęszczają uczniowie innych klas wytypowani do gimnastyki korekcyjnej. Na te zajęcia także pozyskano środki zewnętrzne.

Efektem podjętych działań jest z jednej strony zmniejszenie strat, z drugiej ograniczenie liczby uczniów korzystających z basenu. Przypomnijmy, że to właśnie z myślą o uczniach obiekt wybudowano.

Zmniejszanie ,,różnicy’’

Obecne władze uważają, że ,,różnica między dochodami, a kosztami’’ nie musi oznaczać strat. Uwolniony od mało wykorzystywanych lekcji wychowania fizycznego basen mógł w tym czasie przyjąć innych klientów. Wprowadzono także szereg drobnych zmian, które skutkowały zwiększeniem wpływów.

- Przez rok dochody basenu wzrosły o siedemnaście procent i jestem przekonany, że wynik ten można jeszcze poprawić – uważa Maciej Kasprzak. – I nie oznacza to wprowadzania barier dla szkół, lecz jedynie racjonalizację oferty.

Miasto proponuje uczniom pozostałych klas oraz uczniom szkół z innych gmin lekcje na basenie w promocyjnej cenie 3 złotych za godzinę. Z oferty korzysta już między innymi Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Kościanie.

Program pod lupę

Dwadzieścia godzin pływalni dla uczniów klas trzecich oraz tanie, ale jednak płatne zajęcia dla pozostałych to aktualna oferta miasta. Jakie efekty przynosi program nauki pływania nie wiadomo, bo pierwszego kursu nie monitorowano. Rozpoczętemu w ubiegłym tygodniu drugiemu kursowi zamierza się przyglądać i samorząd, i nasza redakcja. Chcemy sprawdzić czego można nauczyć w dwadzieścia godzin i ilu uczniów skorzysta z oferty. Pragniemy także zbadać jak na frekwencję będą wpływać względy organizacyjne, szczególnie prowadzenie zajęć w godzinach wieczornych.

Po zebraniu danych warto będzie wspólnie poszukać odpowiedzi na pytanie, czy to wszystko co może dzieciom zaoferować miasto, którego mieszkańcy na wybudowanie basenu wydali 20 milionów złotych? Czy basen będzie bardziej międzyszkolny, czy bardziej komercyjny? Te i kolejne pytania postawimy naszym czytelnikom i władzom Kościana po zakończeniu drugiego kursu nauki pływania.

Paweł Sałacki

GK 47/2008

Już głosowałeś!

Zobacz także:


Komentarze (23)

w dniu 19-11-2008 10:44:46 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Likwidację powszechnego dostępu na basen uważam za słuszną. Ale powinniśmy posyłać ten jeden rocznik za darmo przez cały rok szkolny, a nie na 20 godzin. Na tyle musi być nas stać, tym bardziej, że basen coraz lepiej sobie radzi

Likwidację powszechnego dostępu na basen uważam za słuszną. Ale powinniśmy posyłać ten jeden rocznik za darmo przez cały rok szkolny, a nie na 20 godzin. Na tyle musi być nas stać, tym bardziej, że basen coraz lepiej sobie radzi

w dniu 19-11-2008 10:45:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

dobrze się stało. wczesniej te zajęcia to była strata czasu. 30 dzieciaków jechało, a kąpało się 10. Oczywiści autobus sponsorowaliśmy wszyscy.

dobrze się stało. wczesniej te zajęcia to była strata czasu. 30 dzieciaków jechało, a kąpało się 10. Oczywiści autobus sponsorowaliśmy wszyscy.

w dniu 19-11-2008 10:46:09 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

mó dzieciak chodzi na zajęcia i jest zadowolony.

mó dzieciak chodzi na zajęcia i jest zadowolony.

w dniu 19-11-2008 10:48:31 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Mój też, ale popieram kurs całoroczny. Te dzieci i tak wrócą na pływalnie za rok, bo będą już umiały pływać i kupią bilety. Opłaca się podwójnie.

Mój też, ale popieram kurs całoroczny. Te dzieci i tak wrócą na pływalnie za rok, bo będą już umiały pływać i kupią bilety. Opłaca się podwójnie.

w dniu 19-11-2008 11:00:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jestem tego samego zdania, co przedmówca. Poza tym - generalnie rzecz ujmujac - opłaca się dziecku (oczywiście w pełni zdrowemu - dziecko chore powinno zasięgnąc opnii lekarskiej) wyjaśniać, że regularny ruch fizyczny to zdrowie. Niech to będzie nawet bieganie czy rower, nie musi być od razu sport drużynowy, czy taki, do którego potrzebujemy partnerów lub specjalnego sprzętu. Dziecko uprawiające sport jest zdrowsze, a więc rzedziej (lub wcale) choruje. Nie truje sie w związku z tym lekami (antybiotykami), rzadziej opuszcza zajęcia w szkole. Lepsze to, niż siedzenie przed kompem czy telewizorem.Chyba, że dobra książka...to co innego :) A więc hartujmy nasze pociechy...

Jestem tego samego zdania, co przedmówca. Poza tym - generalnie rzecz ujmujac - opłaca się dziecku (oczywiście w pełni zdrowemu - dziecko chore powinno zasięgnąc opnii lekarskiej) wyjaśniać, że regularny ruch fizyczny to zdrowie. Niech to będzie nawet bieganie czy rower, nie musi być od razu sport drużynowy, czy taki, do którego potrzebujemy partnerów lub specjalnego sprzętu. Dziecko uprawiające sport jest zdrowsze, a więc rzedziej (lub wcale) choruje. Nie truje sie w związku z tym lekami (antybiotykami), rzadziej opuszcza zajęcia w szkole. Lepsze to, niż siedzenie przed kompem czy telewizorem.Chyba, że dobra książka...to co innego :) A więc hartujmy nasze pociechy...

w dniu 19-11-2008 11:00:43 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Oczywiście wszyscy będą gadac o oszczędnościach, ale wydaliśmy już 20 milionów, z myślą o dzieciach. Tak przekonywał poprzedni burmistrz. I co? 20 godzin ma wystarczyć? Naprawdę nie każdego stać na bilet.

Oczywiście wszyscy będą gadac o oszczędnościach, ale wydaliśmy już 20 milionów, z myślą o dzieciach. Tak przekonywał poprzedni burmistrz. I co? 20 godzin ma wystarczyć? Naprawdę nie każdego stać na bilet.

w dniu 19-11-2008 11:52:32 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No dobra, ale wydaliśmy 20 milionów i wydajemy kolejne na utrzymanie basenu a nie jest tak, że taka inwestycja musi być aż tak deficytowa. Oczywiście trudno zakładac, że basen nagle zacznie przynosić korzyści ale można do niego dokładać coraz mniej i dobrze, że tak się dzieje. A w sumie 3 zł za godzinę to nie jest jakaś szczególnie wysoka stawka.

No dobra, ale wydaliśmy 20 milionów i wydajemy kolejne na utrzymanie basenu a nie jest tak, że taka inwestycja musi być aż tak deficytowa. Oczywiście trudno zakładac, że basen nagle zacznie przynosić korzyści ale można do niego dokładać coraz mniej i dobrze, że tak się dzieje. A w sumie 3 zł za godzinę to nie jest jakaś szczególnie wysoka stawka.

w dniu 19-11-2008 11:53:42 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ok. A coś więcej na temat tych środków zewnętrznych na realizacje zajęć na basenie? Dobrze, że taka kasa jest, ale dajcie znać coś więcej na ten temat

Ok. A coś więcej na temat tych środków zewnętrznych na realizacje zajęć na basenie? Dobrze, że taka kasa jest, ale dajcie znać coś więcej na ten temat

w dniu 19-11-2008 11:59:35 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dajcie spokój 3 zł to nie majątek. Przynajmniej raz- dwa razy na miesiąc, niemal każdy może sobie na to pozwolić. a

Dajcie spokój 3 zł to nie majątek. Przynajmniej raz- dwa razy na miesiąc, niemal każdy może sobie na to pozwolić. a

w dniu 19-11-2008 12:12:30 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Niemal każdy - no właśnie niemal. Ale nie o tym jest ten tekst, tylko o tym, zeby obowiązkowa i bezpłatna nauka pływania trwała rok a nie 20 godzin. Ja popieram takie pomysł

Niemal każdy - no właśnie niemal. Ale nie o tym jest ten tekst, tylko o tym, zeby obowiązkowa i bezpłatna nauka pływania trwała rok a nie 20 godzin. Ja popieram takie pomysł

w dniu 19-11-2008 12:37:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

nie od tej strony- jeśli mają się uczyć pływać to sprawdźmy ile godzin jest potrzebnych aby się nauczyć. Jesli wyjdzie że więcej niż 20, to niech uczą się tyle ile trzeba. 20 godzin- czyli 20 tygodni, to biorąc pod uwagę wszystkie wakacje i inne historie- zajęcia od września do połowy lutego. Zostanie jakieś 16 tygodni na ew. uzupełenieni. Pozdro

nie od tej strony- jeśli mają się uczyć pływać to sprawdźmy ile godzin jest potrzebnych aby się nauczyć. Jesli wyjdzie że więcej niż 20, to niech uczą się tyle ile trzeba. 20 godzin- czyli 20 tygodni, to biorąc pod uwagę wszystkie wakacje i inne historie- zajęcia od września do połowy lutego. Zostanie jakieś 16 tygodni na ew. uzupełenieni. Pozdro

w dniu 19-11-2008 18:20:16 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

To czy dziecko nauczy się pływać, zależy nie tylko od tego jak długo trwa kurs, ale również od jakości zajęć oraz predyspozycji samych dzieci. Niemniej średni poziom po takim kursie da się na pewno ocenić. Też jestem za sprawdzeniem poziomu i ewentualnym wydłużeniem kursu. Chciałabym też wiedzieć, bo nie mam dziecka w tym wieku, kto prowadzi zajęcia - ratownicy czy ktoś inny, np. nauczyciele wuefu?

To czy dziecko nauczy się pływać, zależy nie tylko od tego jak długo trwa kurs, ale również od jakości zajęć oraz predyspozycji samych dzieci. Niemniej średni poziom po takim kursie da się na pewno ocenić. Też jestem za sprawdzeniem poziomu i ewentualnym wydłużeniem kursu. Chciałabym też wiedzieć, bo nie mam dziecka w tym wieku, kto prowadzi zajęcia - ratownicy czy ktoś inny, np. nauczyciele wuefu?

w dniu 19-11-2008 20:11:02 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Basen:nie wiem jak ocenić, 50% wypał :D 50% niewypał. Lodowisko: SUPER!!! 1000% na tak!! I może czynny tylko zimą,ale przynosi zyski!

Basen:nie wiem jak ocenić, 50% wypał :D 50% niewypał. Lodowisko: SUPER!!! 1000% na tak!! I może czynny tylko zimą,ale przynosi zyski!

w dniu 20-11-2008 18:35:30 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

najlepiej jak oszczedac to tylko na dzieciach ?????? widze ze naszemu burmistrzowi to juz nic sie nie opłaca niech zacznie oszczedzac od siebie i swoich ludzi w urzedach co w nosie dłubia z nudów pozdrawiam wszystkich koscianiaków......

najlepiej jak oszczedac to tylko na dzieciach ?????? widze ze naszemu burmistrzowi to juz nic sie nie opłaca niech zacznie oszczedzac od siebie i swoich ludzi w urzedach co w nosie dłubia z nudów pozdrawiam wszystkich koscianiaków......

w dniu 20-11-2008 18:54:52 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ja zimą w każdą sobote bede jeździł na lodowicho!!!

Ja zimą w każdą sobote bede jeździł na lodowicho!!!

w dniu 21-11-2008 12:54:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

czy to prawda że na basenie w ostatnim okresie miały miejsce dwa przypadki mogące spowodować utonięcie ( dziewczyna i chłopak) tylko dzięki sprawnej akcji zostali uratowani. Może ktoś o tym napisze.

czy to prawda że na basenie w ostatnim okresie miały miejsce dwa przypadki mogące spowodować utonięcie ( dziewczyna i chłopak) tylko dzięki sprawnej akcji zostali uratowani. Może ktoś o tym napisze.

w dniu 26-11-2008 17:12:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

do kitu z basenem!!! A lodowisko SUUUUPER!! Tylko mozna sie wykopyrtnąć :D

do kitu z basenem!!! A lodowisko SUUUUPER!! Tylko mozna sie wykopyrtnąć :D

w dniu 29-11-2008 16:37:57 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No i dobrze ;)

No i dobrze ;)

w dniu 02-12-2008 23:55:02 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

do kitu z basenem!!

do kitu z basenem!!

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.133.152.189

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.