Magazyn koscian.net
2009-08-05Podsumowanie na półmetku
1447 interwencji, 742 pouczenia i 315 mandatów karnych na łączną kwotę 27 340 złotych – to efekt pracy kościańskiej Straży Miejskiej w pierwszym półroczu 2009 roku
Liczba interwencji zanotowanych w pierwszy półroczu tego roku świadczy o tym, że strażnicy miejscy pracy mają coraz więcej. W analogicznym okresie roku ubiegłego interwencji było mniej o ponad 23 % (1175). Najwięcej, bo aż 862 dotyczyły wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Na kolejnej pozycji zanotowano wykroczenia wynikające z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Było ich blisko 200. 83 razy strażnicy interweniowali w związku z wykroczeniami przeciwko spokojowi i porządkowi publicznemu, a 69 razy w związku z wykroczeniami przeciwko bezpieczeństwu i mieniu.W tym roku prawdziwą plagą okazuje się spożywanie alkoholu „pod chmurką”. Ulubionymi miejscami amatorów picia na świeżym powietrzu nadal są Wały Żegockiego, Plac Wolności, Plac Paderewskiego, czy Aleja Lipowa, a ostatnio także deptak na ulicy Wrocławskiej. O wzmożenie patroli na deptaku apelowali mieszkańcy okolicznych domów. W ciągu ostatnich kilku dni stwierdzono kolejne dwa przypadki spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
- Skierowaliśmy do sądu wniosek o ukaranie dwudziestoczterolatka, który spożywał piwo na ulicy Wrocławkiej. Gdy podeszli do niego strażnicy zachowywał się wulgarnie. Odmówił okazania dowodu tożsamości – informuje komendant Szymczak. - Już wcześniej był pouczany i ukarany mandatem karnym za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.
Funkcjonariusze w pierwszym półroczu bieżącego roku zastosowali 742 pouczenia. Nałożyli 315 mandatów karnych na łączną kwotę 27 340 złotych. W pierwszym półroczu ubiegłego roku mandatów wlepiono 118, a ich suma wyniosła 10 770 złotych. Jak podkreśla komendant kościańskiej Straży Miejskiej, Maciej Szymczak, nie są to tylko mandaty za złe parkowanie. Strażnicy jedynie 12 razy zdecydowali się zastosować blokady. Kierowców ukarali łącznie 368 punktami karnymi.
- Podejmujemy dużo działań związanych z ruchem drogowym – podkreśla komendant Straży Miejskiej w Kościanie, Maciej Szymczak. - Zwracamy uwagę nie tylko na kierowców, ale również na pieszych i rowerzystów. Piesi bardzo często przechodzą przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. Podobnie jest w przypadku torowisk. Piesi przechodzą przez tory nawet, gdy są zamknięte szlabany. Rowerzystów często można spotkać jeżdżących chodnikami.
Wykroczenia z zakresu ruchu drogowego to także zajęcie pasa ruchu drogowego, niezapinanie pasów bezpieczeństwa przez kierowców i pasażerów, a także jazda bez świateł. Stałą praktyką są już wspólne patrole strażników z policjantami z drogówki.
2042 razy strażnicy podejmowali samodzielne działania. Wspólnie z policją wykonano ich 645. Wspólnie z policją Straż Miejska prowadzi także działania prewencyjne i profilaktyczne. Strażnicy współpracują z policjantami z Zespołu ds. Nieletnich i Patologii. Jednym ze wspólnych działań było „wyłapywanie” wagarującej młodzieży. Przeprowadzono także prelekcje dotyczące czynów zabronionych. W pierwszym półroczu bieżącego roku prowadzono cykliczne akcje „Zima” i „Porządek”. (h)
GK 31/2009
Zgłaszasz poniższy komentarz:
brawo.. kawał czasu temu byłem swiadkiem następującej interwencji.. plac przy biedronce naprzeciw poczty.. samochody mogą objechać parking zupełnie przy budynku i zonk.. w przejezdzie zupełnie przy avansie zaparkował renault scenic i zamknął cały przejazd.. zrobił się ogromny korek.. ktoś zdenerwowany manewrując uderzył w mur swoim samochodem.. .. minuty mijają i nic.. zadzwoniono na policje i wszyscy czekają az tu nagle.. patrol strazy miejskiej.. Postawny funkcjonariusz i pani funkcjonariuszka... przyzanje, że wysłuchali i jęli się zabierać za czynności służbowe i.... wyszedł z biedronki gościu z zakupami.. z żona .. wolnym krokierm do scenica.. a strażnicy jakby ich zamurowało.. coś powiedzieli, ktos z tłumu też a gościu ktory okazal się policjantem nie będącym na służbie zjechał wszystkich równo, nie przebierając w słowach.. styrażnicy podkulili ogony i dosłownioe zmyli się.. policjant odjechał z głupio chichoczącą żona - pani z banku.. policjant, jeden z ostatnich w hierarchi, skandaliczne zachowanie.. słynny wulgarny typek.. Panie KOmendancie.. skąd się taka ekipa bierze w Pana szeregach.. A do straży miejskiej.. więcej odwagi.. przepisy sa równe dla wszystkich..