Proces jedenastu nie ruszył

Nie udało się odczytać aktu oskarżenia przeciwko jedenastu członkom grupy przestępczej handlującej narkotykami. Obrońcy oskarżonych zakwestionowali cześć dowodów dołączonych do aktu oskarżenia

Skierowany do sądu w czerwcu br. akt oskarżenia stawiał zarzuty piętnastu osobom. Czworo oskarżonych przyznało się do winy i wyraziło chęć dobrowolnego poddania się karze. Wyłączono ich zatem z głównego postępowania, które toczyć się będzie przeciwko jedenastu oskarżonym. W minionym tygodniu oskarżeni stawili się w Sądzie Rejonowym w Kościanie wraz z jedenastoma obrońcami.

Do pierwszych aresztowań członków grupy doszło w lipcu ubiegłego roku. Poznańscy funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego ustalili wówczas, że w Kościanie i okolicy działają osoby zajmujące się wprowadzaniem do obrotu dużych ilości środków odurzających. Grupę rozpracowywano przez kilka miesięcy. W wyniku prowadzonego dochodzenia ustalono termin transakcji narkotykowej jaką na 18 lipca 2007 roku planowali Dawid H. i Krystian P. Wieczorem tego dnia funkcjonariusze CBŚ oczekiwali na podejrzanych na jednej z dróg w okolicach Czempinia.

- Podejrzani spotkali się w uzgodnionym wcześniej miejscu, każdy kierując swoim samochodem, i po chwili rozjechali się w różnych kierunkach. Obserwujący miejsce spotkania funkcjonariusze CBŚ podjęli decyzję o ich zatrzymaniu. W samochodzie Dawida H. ujawniono pakunek o wadze ponad 1000 gramów z substancją koloru białego. Natomiast w samochodzie kierowanym przez Krystiana P. ujawniono pieniądze w kwocie 10.200 zł. Po przeprowadzeniu badań fizykochemicznych okazało się, że substancja koloru białego zabezpieczona u Dawida H. zawiera amfetaminę w postaci soli – czytamy w komunikacie prasowym Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

W dalszym postępowaniu ustalono, iż instruktor nauki jazdy Dawid H. w okresie od kwietnia do lipca 2007 roku uczestniczył w nielegalnym obrocie środkami odurzającymi w ilościach hurtowych sprzedając je kolejnym dilerom, którzy wprowadzali narkotyki do dalszego obrotu.

Analizując sieć powiązań zatrzymanych zarzuty postawiono piętnastu osobom.
- Pozostałe osoby oskarżone w niniejszym postępowaniu to osoby przechowujące środki odurzające, którymi dysponował Dawid H., dostarczające je na wskazane miejsce oraz stali odbiorcy, składający wcześniej telefoniczne zamówienia u Dawida H. – informuje rzecznik prokuratury okręgowej. - Część z osób oskarżonych przyznała się do popełnienia zarzucanych im przestępstw i wobec nich prokurator złożył wniosek o wymierzenie kary w trybie art. 335 k.p.k. Oskarżonym grożą kary od 6 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.

Proces pozostałej jedenastki miał ruszyć w ubiegłym tygodniu. Do odczytania aktu oskarżenia jednak nie doszło. Obrońcy zakwestionowali dołączenie do akt analizy rozmów telefonicznych oskarżonych. Zdaniem adwokatów dołączenie w ten sposób nieznanego im wcześniej dowodu wpływa na zmianę linii obrony ich klientów. Sąd nie podjął decyzji o cofnięciu akt do prokuratury, lecz zakreślił termin tygodnia, w którym Prokuratura Okręgowa w Poznaniu ma uzasadnić włączenie do nich analizy rozmów telefonicznych oskarżonych. Kolejne posiedzenie sądu odbędzie się w połowie września. (s)

GK 36/2008