Magazyn koscian.net
23 grudnia 2010Gwara i blues - WYGRAJ PŁYTĘ
Nagrana we własnym studiu, wydana własnym sumptem. „Blubrane bluesy zez Pyrlandii” to nowa, solowa pływa Jarosława Jaromiego Drażewskiego. Pierwsza, na której kościański bluesman śpiewa w gwarze. Teksty na dawny „język ulicy” przełożył Marian Antonii Bartkowiak, autor wydanej w ubiegłym roku książki „Kiedyś tutej... czyli blubry zez Kościana”
Panowie poznali się w 2009 roku. Obaj mieszkają w Kościanie. Marian Antonii Bartkowiak znał piosenki Jaromiego. Jaromi, natomiast o istnieniu kościańskiego Blubracza nie miał pojęcia.
- Kolega Michał Cielak Kielak, z którym gościnnie występowałem, przysłał mi link do strony z gwarą. Zacząłem przeglądać teksty i okazało się, że autor jest kościaniakiem – mówi o swoim pierwszym kontakcie z twórczością Mariana Antoniego Bartkowiaka Jaromi Drażewski. - Wysłałem do niego maila z zapytaniem, czy byłby skłonny przełożyć tekst piosenki na gwarę.
Jesienią 2009 roku kościański miłośnik gwary otrzymał do przetłumaczenia pierwszy tekst Jaromiego. Była to piosenka „Zła kobieta” z repertuaru Blues Flowers, którą współtworzy muzyk.
- Nie znałem jeszcze wówczas Jaromiego. Wiedziałem jednak, że taki fenomen mieszka w Kościanie i tworzy sam muzykę bluesową. Znałem też kilka bluesów umieszczonych przez niego na portalu You Tube oraz na jego stronie internetowej – wspomina Bartkowiak. - Propozycja bardzo przypadła mi do gustu. Tak powstał pierwszy „gwara-blues” pod tytułem „Frechowno baba”.
Efekt spodobał się obu. Po przetłumaczeniu kolejnych piosenek, pojawiła się koncepcja nagrania płyty.
- Zadanie jakiego się podjąłem nie było łatwe. Oprócz rymów trzeba było zachować rytm, żeby teksty dały się zaśpiewać. Jednak Jaromi świetnie sobie ze wszystkim poradził. Jestem pełen uznania dla niego, za tak szeroki wachlarz możliwości – przyznaje tłumacz tekstów.
Do przeróbki trafiło piętnaście utworów Jaromiego z wcześniejszych płyt. Czternaście z nich znalazło się na płycie „Blubrane bluesy zez Pyrlandii”.
- Płyta powstawała rok ,od września 2009 do września 2010 roku – wyjaśnia Jaromi Drażewski. - Gdy miałem jakiś pomysł siadałem i nagrywałem. Niektóre utwory trzeba było trochę rozciągnąć, inaczej porozkładać akcenty. Śpiewałem z kartki. Najbardziej rozbudowany jest utwór „Pyrki dla Pynżyrki”. Ostatni numer to już tradycyjnie tylko śpiew, gitara i harmonijka. Jest bardziej surowo. Chwalę się płytą na różnych forach internetowych. Pojawiają się tam pozytywne opinie na jej temat.
„Gwara-blusy” zostały już zaprezentowane publiczności podczas solowych koncertów muzyka. Jak zostały przyjęte?
- Coś kumali – śmieje się Jaromi.
Już w 2009 roku na stronie internetowej muzyka ukazały się dwa single promujące wydawnictwo „Frechowno baba” i „Nie byde fifnym szarankiym”. W 2010 ukazały się kolejne dwa „Maślanka blues” i „Pyrki dla Pynżyrki”. Promocyjne egzemplarze płyty zostały rozesłane do rozgłośni radiowych. Piosenki Jaromiego pojawiły się m.in. w audycjach Radia Merkury i radiowej „Trójki”.
W dwóch z czternastu piosenek, które znalazły się na płycie Jaromiemu towarzyszy Michał Cielak Kielak. Do nagrania płyty kościański bluesman wykorzystał blisko trzydzieści instrumentów. Oprócz gitar i harmonijek ustnych są to np.: indyjska gopiyantra kupiona w jednej z kościańskich rupieciarni, trąbka contertone zakupiona na allegro, stare żelazko z duszą na węgiel made in Poland, czy czajnik emaliowany również produkcji polskiej.
- Jestem bluesmanem prawdziwym – mówi w internetowej reklamie płyty Jaromi. - Niektóre instrumenty, jak niegdysiejsi bluesmani z delty Missisipi, wykonałem własnoręcznie, jak na przykład jednorazowy bas Jaromiego.
Płyta powstała w studiu Jaromiego Obrabiarka Jarka. Została wydane przez Jaromiego Własny Sumpt. Muzyk zajął się także sprzedażą. Płytę można kupić na koncertach oraz przez stronę internetową www.jaromi.com. Na początek wytłoczono pięćset sztuk. (h)
KONKURS
Dla czytelników „GK” mamy pięć płyt Jaromiego Drażewskiego „Blubrane bluesy zez Pyrlandii”. Żeby zdobyć płytę wystarczy odpowiedzieć na pytanie przygotowane przez kościańskiego bluesmana.
Podaj pierwowzory tytułów następujących piosenek:
1. Nojdłym na gymyli
2. A jo kce na bejmach nynać
3. Nie byde fifnym szarankiym
Trzy płyty rozlosujemy wśród osób, które w ciągu dziesięciu dni dostarczą kupony z poprawną odpowiedzią do redakcji „GK”.
Dwie pozostałe trafią do internautów, którzy rozwiązanie konkursu prześlą do poniedziałku, 27 grudnia, na adres [email protected].
Dla ułatwienia dodajmy, że całą dyskografię Jaromiego Drażewskiego można znaleźć na stronie internetowej www.jaromi.com.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
To ci oryginał :)))